Forum www.fanirbd.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Streszczenia 1-55
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.fanirbd.fora.pl Strona Główna -> Mój grzech (Mi pecado)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

mam dalej wstawiac streszczenia..??
tak,są mi potrzebne
100%
 100%  [ 2 ]
nie,po co one
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 2

Autor Wiadomość
Maite
Mi Delirio
Mi Delirio



Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzie kończy sie asfalt....

PostWysłany: Śro 18:14, 19 Maj 2010    Temat postu:

Odcinek 34:
Carmelo wkurza sie na Blanquite ze zamieszkala w jego domu i powiedziala ojcu o dziecku, ubliza jej i mowi ze lepiej bedzie jak Blanquita pozbedzie sie tego dziecka. Julian pyta Josue o lancuszek,ale ten udaje ze nic nie wie. Julian nie dowierza,ale szuka nadal. Lorena rozmawia z Carmelo i mowi ze nie zapomniala o Julianie do czasu gdy jej nie powiedzial o swoim zainteresowaniu Lucrecia. Lucrecia wkurza sie na Manuela ze powiedzial Julianowi gdzie ona jest. Manuel ma dosc ze go olewa,i jest o krok od wyznania jej milosci ale sie powstrzymuje. Carmelo zjawia sie w domu Lucrecii i spotyka Paulina ktory mowi ze nie pozwoli mu na slub z Lucrecia mimo wsparcia Rosario. Carmelo na prozno zapewnia ze chce dobra Lucrecii. Lorena odwiedza Lucrecie i maja niemile spotkanie, bo Lorena jej zostawia zaproszenie na slub z Julianem. Lucrecia jej nie wierzy ale mimo to czuje sie nieswojo. Justina spotyka sie z Paulino i dziekuje za zaplacenie rachunku. Paulino zaprzecza, i pyta czemu Justina sadzi ze to on. Justina ironicznie mowi ze pewnie dlatego ze nie przestaje myslec ze Josue jest jego synem. Po uregulowaniu dokumentacji interesow z Gabino, Ernesto pyta Terese czy Lucrecia jest ladniejsza niz ona. Ona potwierdza. Rodolfo proponuje Justinie by sprzedala dom w Rio Blanco, ta chce powstrzymac sprzedaz i idzie do Gabina po dokumentacje domu. Gabino mowi ze dokumenty nie sa na jej nazwisko. Justina upiera sie ze dom sie jej nalezy ze wzgledu na ich dlugoletni zwiazek. Wchodzi Julian i slyszy rozmowe, i zarzuca matce oszukiwanie Rodolfa. Rzuca sie do Gabina i strzela do niego nie mogac sie powstrzymac.





Odcinek 35:
Julian strzela do Gabina ale go nie rani. Zakazuje mu zblizac sie do swojej rodziny,grozac ze go zabije. Wchodza Lorena,Blanquita i Teresa wystraszone wystrzalem. Gabino jest zaskoczony. Julian zarzuca Justinie oszukiwanie ojca, z jednym z przyjaciol. Ona probuje sie tlumaczyc. Julian mowi ze pogada z ojcem i by go oswiecic z jaka kobieta mieszkal tyle lat. Justina mowi ze jesli to zrobi,Rodolfo moze popelnic jakies szalenstwo. Lucrecia mowi ojcu ze wie ze ma problemy z Rosario przez to ze wspiera córkę. Paulino mowi ze to nie sa nowe problemy i ze nie popiera zwiazku Lucrecii z Julianem tylko sie nie zgadza by Rosario wydala córkę za Carmela. Rosario odwiedza adwokata by rozpoczac procedury rozwodowe. Julian rozmawia z Matiasem by znalezc rozwiazanie sytuacji rodzicow. Ojciec Matias wyznaje ze wiedzial o sytuacji Justiny ale milczal by nie ranic Rodolfa. Mowi ze Julian zdecyduje czy powiedziec ojcu prawde,zaleznie jak sie sytuacja rozwinie. Justina wraca do domu,uderza w placz i przeprasza ze nie byla taka żoną jakiej oczekiwał. Nie wyjawia powodu swojego zachowania. Manuel mowi Lucrecii ze odchodzi z matką. Lucrecia prosi by tego nie robili,bo sa jej jedynym oparciem i zawsze byli jak rodzenstwo. Manuel sie oburza i prosi by Lucrecia tak go nie nazywala. Renata mowi zlosliwie ze Manuel sie ciska bo kocha Lucrecie. Manuel nie majac wyjscia,potwierdza to i mowi ze wie ze Lucrecia kocha Juliana i dlatego odchodzi. Julian chce odejsc z domu, Rodolfo pyta o powod, Julian ukrywa prawde o matce i mowi ojcu ze potrzebuje pobyc sam i nie mieszac ich w swoje problemy. Renata zawiadamia Rosario o odwiedzinach Loreny u Lukrecii dodaje ze to byla narzeczona ktora jest wciaz zainteresowana Julianem. Rosario mowi Renacie ze powinna pomoc Lorenie go odzyskac. Rosario zbiera rzeczy Paulina by je przeniesc do innego pokoju. Wypada dokument, Rosario zdaje sobie sprawe ze to przekaz do szpitala w ktorym byl Josue. Wsciekla wychodzi z pokoju i żąda wyjasnien od Paulina. Paulino prosi by usiadla,to pozna powody dla ktorych to zrobil.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite
Mi Delirio
Mi Delirio



Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzie kończy sie asfalt....

PostWysłany: Śro 18:15, 19 Maj 2010    Temat postu:

Odcinek 36:
Paulino przyznaje sie ze zaplacil rachunek za szpital. Rosario go policzkuje,wyobrazajac sobie ze Josue moze byc jego synem. Paulino nie zaprzecza. Rosario zarzuca mężowi zdradę i nazywa go nędznikiem. Ostrzega ze zostawi go na ulicy bo zamierza mu wszystko odebrac. Dodaje ze nie chce nic o nim wiedziec i wyrzuca go z domu. Julian wraca do domu i znajduje w pokoju Justine, ktora jest mu wdzieczna ze nie powiedzial ojcu prawdy. On nie wie co powie ojcu gdy Rodolfo sie dowie ze syn byl o krok od zabicia Gabina. Ojciec Matias mowi Lucrecii ze Julian juz wie o niewiernosci Justiny. Prosi ja by go odszukala i dala mu swoje wsparcie. Blanquita pyta Gabina czy rozmawial z Carmelo, on mowi ze tak ale do niczego syna nie moze zmusic. Ona mowi ze obiecal jej pomóc bo syn ktorego oczekuje jest jego wnukiem. Gabino mowi ze Carmelo wątpi w swoje ojcostwo. Lucrecia szuka Juliana w domu,Justina mowi ze moze odejsc bo syn nie mieszka z nimi. Lucrecia mowi ze jej byloby wstyd w podobnej sytuacji. Justina mowi ze nie jest tego taka pewna bo moglaby im zrobic wielka niespodziankę. Lucrecia wyznaje Julianowi ze wiedziala o niewiernosci Justiny. Julian ma zal ze mu nie powiedziala i prosi by zostawila go samego. Przed odejsciem Lucrecia mowi ze Manuel wyjezdza z miasteczka. Lucrecia idzie do pokoju Rosario i przeprasza za problemy jakich przysporzyla. Pyta czy jest szansa by rodzice sie pogodzili. Rosario mowi ze nie musi jej wyjasniac,i ze Lucrecia i rodzina Juliana ponosza wine za to co ja spotyka. Renata opowiada Lorenie historie Lucrecii i Juliana. Obie planuja jak ich rozdzielic. Renata mowi Lucrecii ze Julian na nia czeka w willi, ta idzie go szukac. Lorena mowi Julianowi ze chciala sie pozegnac i go caluje. W tym momencie zjawia sie Lucrecia i widzi ich razem.




Odcinek 37:
Julian wyjasnia Lucrecii ze to Lorena go pocalowala. Lucrecia prosi by jej nie dotykal i odchodzi. Lorena mowi Julianowi ze to ona zastawila pulapke,bo na wojnie i w milosci wszystko dozwolone. On mowi ze jedyna kobieta jaka kocha jest Lukrecia i ja przegania. Manuel szuka Paulina,mowi mu ze odchodzi. Paulino zyczy mu szczescia. Manuel zawiadamia Delfine i Modesta ze pozegnal sie z panem. W drzwiach natyka sie na Lukrecie ktora prosi by nie odchodzil bo jest jej jedynym przyjacielem. Manuel mowi ze nie moze nim byc i odchodzi. Carmelo mowi Lorenie by nie ufala Renacie. Ona mowi ze dzieki pomocy Renaty sprawila ze Lucrecia gniewa sie na Juliana. Doradza Carmelo by poszedl pocieszyc Lucrecie. Za drzwiami Teresa slyszy rozmowe. Tere mowi Lucrecii ze Renata to zmija i opowiada co uslyszala pod drzwiami. Julian znajduje medalik w rzeczach Josue, zarzuca bratu niedojrzalosc. Lucrecia policzkuje Renate za pulapke jaka na nia zastawila z Lorena. Renata sie wszystkiego wypiera, Luvrecia ja usiluje wyrzucic z domu. Rosario uspokaja Lucrecie i broni Renaty. Rodolfo sie wkurza ze Justina nie powiedziala mu ze Julian nie pracuje juz u Gabina i ze grozil mu bronią. Justina zaczyna ryczec bo nie wie co powiedziec. Julian szuka Lukrecii nad rzeka by wyjasnic ze nie ma nic wspolnego z Loreną. Lucrecia mowi ze jest zmeczona i radzi Julianowi by odnowil zwiazek z Lorena. Julian zapewnia ze Lucrecia jest jedyna kobieta ktora kocha. Rodolfo zabiera Justina do Gabina i chce wiedziec co zaszlo z Julianem,ząda by mu pwiedzieli prawdę. Gabino mowi ze to z winy Lucrecii,i ze Julian nie mogl zniesc ze Gabino jest nia zainteresowany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite
Mi Delirio
Mi Delirio



Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzie kończy sie asfalt....

PostWysłany: Śro 18:15, 19 Maj 2010    Temat postu:

Odcinek 38:
Teresa pyta Gabina czy naprawde jest zainteresowany Lukrecia. On nie zwraca na nia uwagi i odchodzi. Ojciec Matias mowi Blanquicie ze go przenosza do innego miasteczka ale chce by ona zostala w San Pedro. Carmelo truje Lucrecii o Lorenie i Julianie. Ona mowi ze chocby byl ostatnim facetem na ziemi to nie zwrocilaby na niego uwagi. Teresa wyznaje Asuncion ze jej ojciec jest zakochany w Lucrecii, kobieta prosi by nic nie mowila bratu bo sytuacja miedzy nimi sie zaostrzy. Renata prosi Lucrecie o wybaczenie,ta mowi kuzynce ze jej nie wierzy. Renata mowi ze odejdzie,a Lucrecia stwierdza ze nie mapowodu skoro Rosario jej broni. Rodolfo wkurza sie na Juliana za jego zachowanie,i mowi synowi ze milosc do Lukrecii nie usprawiedliwia tego co zrobil. Julian zaluje. Lucrecia zawiadamia Rosario,ze wraca na studia do Oaxaca skoro skonczyla zwiazek z Julianem. Rosario mowi ze sytuacja na to nie pozwala bo musza zastawic dom. Blanquita prosi Carmela o pomoc w aborcji. Wyjasnia ze nie chce martwic wujka, Carmelo jst zaskoczony ale stwierdza ze nie jest jej nic dluzny. Blanquita go policzkuje, zjawia sie Asuncion i dowiaduje sie o sytuacji. Gabino mowi Julianowi ze Lukrecia mu sie podoba, Julian mu grozi i zabrania sie do niej zblizac. Gabino wyjmuje bron i mowi ze zawsze doataje to czego chce i nikt go nie powstrzyma.





Odcinek 39:
Delfina w sklepie wpada na Fidela,ojca Manuela. Zjawia sie Lukrecia i w drodze pyta czemu Delfina jest zdenerwowana. Gabino mowi Justinie ze Lukrecia go interesuje, i ze chce sie z nia ozenic,bo ma wszystko czego pragnie mężczyzna. Justina radzi by nie robil sobie nadziei bo Lucrecia jest zakochana w Julianie. Blanquita mowi Asuncion ze prosila Carmela o pomoc w aborcji by ludzie nie mysleli ze to dziecko ojca Matiasa. Asuncion mowi ze to nie powod by pozbywac sie dziecka. Fidel szuka pracy u Gabina. Gabino mowi ze nie ma nic dla niego i radzi by sobie poszedl i nie wracal. Justina szuka Josue w sypialni ale go nie ma. Rodolfo uspokaja ja ale Justina przeczuwa najgorsze. Josue na wozku przemierza ulice by znalezc Lukrecie, wszyscy na niego trąbią. Renata mowi Julianowi ze Rosario kazala jej zle traktowac Lukrecie, i grozila jej wyrzuceniem z domu. Julian mowi jej ze Gabino jest zakochany w Lukrecii i chce sie z nia ozenic. Josue zjawia sie na hacjendzie, Lucrecia jest zaskoczona jego widokiem. Josue spada z wozka, Paulino pomaga mu wsiasc i zabiera go do domu. Rosario chce by go zabral,ale Paulino mowi ze jesli nie chce go ogladac to niech sie zamknie w sypialni. Josue wznawia rozmowe z Lucrecia i grozi ze sie zabije jesli ona wyjdzie za Juliana. Rosario odwiedza Gabina,mowi mu o rozwodzie z Paulino,i tym ze nie chce by byli wspolnikami. Sama sie oferuje na wspolniczke bo chce pograzyc Paulina. Gabino sie zgadza pod warunkiem ze Lucrecia wyjdzie za niego.



Odcinek 40 :
Rosario wątpi ze Carmelo ucieszy sie z powodu slubu ojca z Lucrecia. Gabino mowi ze Lucrecia go oleje gdy sie dowie ze ma dziecko z inną. Josue dziekuje Paulinowi za pomoc, mowi ze rozni sie od Rosario. Paulino broni jej mowiac ze sporo wycierpiala, dodaje ze Josue nie moze kochac Lucrecii. Nie chce mu powiedziec ze jest jego siostra wiec mowi ze Lucrecia kocha innego. Rosario natyka sie na Carmelo i mowi ze nie chce by nachodzil jej corke skoro jest zwiazany z inna. Carmelo wscieka sie ze Gabino wygadal Rosario o dziecku. Stwierdza ze rozpowie ze to dziecko księdza. Gabino wpada w szal i mowi ze Carmelo przegina,i ze ma wziac odpowiedzialnosc za dziecko. Rodolfo dziekuje Paulinowi za przywiezienie Josue. Paulino wychodzi i wciaz wpatruje sie w Justine. Rodolfo zamierza sie dowiedziec od Josue czego szukal w domu Paulina. Josue mowi ojcu ze mial powod by odwiedzic Lucrecie,i ze zaczyna terapie i sam od siebie zadba. Rosario policzkuje Renate gdy ta jej zarzuca ze chcialaby zeby Lucrecia zginela zamiast Cesara. Ostrzega Renate by zostawila Lucrecie w spokoju,a zajela sie Carmelo ktory zadaje sie z inna. Lucrecia z zespolem spiewa "Mi Pecado" zjawia sie Julian i ją caluje (nie wiem czy to byla wstawka ale wpisalam) Blanquita odbiera tajemniczy telefon i zmysla ze przyjaciolka ma problem i chce sie z nia zobaczyc. Ojciec Matias zauwaza ze Julian tez jest przybity. Julian mowi ojcu Matiasowi ze Gabino chce ozenic sie z Lucrecia. Julian watpi czy Gabino kogos potrafi kochac. Sluzaca mowi Lucrecii ze Delfina zle sie poczula. Modesto chce wezwac lekarza,ale Delfina odmawia. Lucrecia mowi Delfinie ze zauwazyla jej dziwne zachowanie od powrotu ze sklepu. Opowiada o wizycie Josue. Lucrecia obawia sie ze stanie sie cos zlego. Obie z Delfina tulą sie do siebie. Modesto i jego ludzie zauwazaja ze ktos sie kreci kolo willi. Podejrzewaja ze to Julian. Carmelo sie wkurza ze Blanquita powiedziala Gabinowi o dziecku. Zamierza rozwiazac jej problem. Lucrecia mowi Rosario o zlym samopoczuciu Delfiny. Rosario sadzie ze to przez odejscie Manuela. Chce zeby Lucrecia wyszla za dojrzalego mzczyzne ktory bedzie ja traktowal jak ksiezniczke. Josue oglasza rodzinie ze chce zostac ksiedzem. Justina nie moze sie z tym pogodzic. Matias nie moze zrozumiec jak Gabino mozeinteresowac sie Lucrecia. Ostrzega ze jesli nadal bedzie chcial zdobyc Lukrecie,on zapomni o sutannie i opowie wszystkim o jego brudach. Gabino chce sie spotkac z Lukrecia,mowiac ze Paulino moze stracic czesc ziem,i ze oni moga dojsc do porozumienia. Josue zapewnia ojca ze wie co robi chcac wstapic do seminarium. Z ochota przystepuje do rehabilitacji by wstac z wozka. Julian i ojciec Matias rozmawiaja o Josue i jego pomysle. Matias sie zastanawia gdzie sie podziewa Blanka. Carmelo przywozi Blanquite do kliniki aborcyjnej. Blanquita bierze formularz ale sie waha. Gabino stara sie przekonac Lucrecie ze powinna byc dla niego mila,jesli nie chce by ojciec stracil ziemie. Lucrecia sie wkurza i odchodzi. Teresa widzi to z daleka i jest zaskoczona. Paulino nie moze sie dogadac z adwokatem i odgraza sie ze poszuka innego. Delfina odwiedza Asuncion i mowi ze Fidel wrocil. Zakazuje Asuncion wspominania ze Manuel jest jego synem. Delfina wyszla za innego,ktory nie byl ojcem Manuela, ma nadzieje ze Fidel zniknie z jej zycia. Fidel pyta Modesta o prace ale ten go splawia. Lucrecia mowi Rosario ze spotkala sie z Gabino i zaskakujace jest to ze on uwaza tak samo jak Rosario ze Carmelo nie jest dla Lukrecii. Rosario mowi corce ze sie nie umawiali. Carmelo denerwuje sie czekajac na Blanquite pod kliniką. Gdy sie dowiaduje ze Blanquita nie usunela dziecka, dochodzi do klotni. Carmelo szarpie sie z nia i popycha ja tak ze Blanquita wpada na maske samochodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite
Mi Delirio
Mi Delirio



Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzie kończy sie asfalt....

PostWysłany: Śro 18:17, 19 Maj 2010    Temat postu:

Odcinek 41
Nad nieprzytomną Blanquitą zbiera się tłum ludzi. Carmelo zwiewa z miejsca wypadku. Asuncion prosi Gabina by przywolal Carmela do porzadku zeby dziecko Blanquity mialo ojca. Dodaje ze ojciec Matias zmienia parafię. Ojciec Matias obdzwania przyjaciolki Blanquity,gdy odkrywa ze Blanquita go oklamuje, martwi sie ze nie wraca. Justina odwiedza Matiasa i burzy sie ze nakladl Josue glupot do glowy,bo syn chce byc ksiedzem. Matias mowi ze rozpowiada plotki i przez nia musi opuscic parafie ale zycie sie jej za to odplaci. Justina mowi mu ze nigdy nie pozwoli by Josue zostal ksiedzem. Josue na prozno probuj podniesc sie z wózka. Lucrecia obwiazuje krzewy jabloni,Paulino stwierdza ze to nie jest praca dla niej. Lucrecia sie oburza i idzie do domu. Paulino mowi ze po rozwodzie z Rosario bedzie musial oddac jej czesc ziem. Modesto uspokaja go ze zaczna od zera,i ze Lucrecia im sie przyda. Lucrecia mowi Renacie ze ojciec jej nie pozwolil pracowac w sadach. Renata stwierdza ze przyszly maz zadba by nie musiala pracowac. Lucrecia podejrzewa ze Renata skumala sie z Rosario i cos knuja. Renata mowi ze ma wolna droge do Carmela i stwierdza ze Lucrecia ma wszystko a ona sama musi walczyc o byt. Julian bezskutecznie szuka pracy, wszędzie żądają referencji od Gabina. Gabino placi jakiejs kobiecie za informacje o Julianie. Teresa zarzuca ojcu ze spotyka sie z Lucrecia za plecami Carmela. Gabino ja policzkuje. Renata zjawia sie w ich domu szuka Carmela. Teresa nie moze jej zniesc i zarzuca jej ze pozwala by Lucrecia ja utrzymywala. Renata sie odgryza i mowi ze na Terese zaden mezczyzna nie zwraca uwagi,ale z kasa moze go sobie kupic. Teresa ja wyrzuca. Julian mowi ojcu Matiasowi ze Gabino stoi za tym,ze nie moze dostac pracy. Szpital zawiadamia ojca Matiasa o wypadku Blanquity. Asuncion mowi Carmelo ze martwi sie o Blanquite i o niego. Carmelo stwierdza ze dla niego jest tylko zwykla sluzacą. Delfina radzi Paulinowi by walczyl o swoje malzenstwo. Paulino mowi Rosario ze nie chce jej stracic. Rosario mowi ze nie moga byc razem bo dopuscil sie zdrady i ma syna z inna kobieta. Lucrecia to slyszy i wnisokuje ze ojciec mial romans z Justina a Josue jest jego synem. Rosario zakazuje Lucrecii nazywac Josue bratem. Wciaz jej wypomina ze ma na sumieniu smierc Cesara. Lekarz mowi Matiasowi ze Blanquita czuje sie dobrze ale stracila dziecko. Ojciec Matias ma zal do Blanquity ze nie powiedziala mu o dziecku. Jest zszokowany ze ojcem dziecka jest Carmelo. Paulino mowi Lucrecii ze powinni zachowac w tajemnicy ze Josue moze byc jego synem. Matias opowiada Julianowi jak doszlo do wypadku Blanquity. Julian ma zamiar policzyc sie z Carmelo ale ojciec Matias chce to zrobic po swojemu. Carmelo upija sie w knajpie i wspomina klotnie z Blanquitą. Teresa rozpacza ze nikt jej nie pokocha, Asuncion stara sie ja pocieszyc. Julian przekonuje Blanquite by zlozyla donos na Carmelo za wepchniecie jej pod samochod. Blanquita dziekuje mu za wsparcie ale obawia sie ze w miasteczku by gadali ze dziecko bylo księdza bo Gabino ma wszedzie chody. Asuncion prosi Lucrecie by odwiedzila Terese. Ojciec Matias wpada do domu Gabina i szuka Carmela. Matias zarzuca Carmelo ze omamil Blanquite i zakpil z niej. Carmelo mowi ze to ona chciala wyjsc z biedy. Gdy Matias chce go uderzyc zjawia sie Gabino. Carmelo go wkopuje mowiac ze ksiadz juz wie o problemie Blanquity. Carmelo cieszy sie ze sie pozbyl klopotu. Gabino przywala mu z pięsci. Renata mowi Carmelo ze Gabino chce zdobyc Lucrecie. Lucrecia odwiedza Terese,ktora mowi jej ze jest szczesciara bo ma wielu adoratorow. Lucrecia chcialaby zeby Julian pokochal Terese. Julian chce chronic Lucrecie przed Gabino. Gabino natyka sie w domu na Lucrecie i mowi całuje ja na siłę. Carmelo ich widzi...



Odcinek 42
Carmelo rozdziela ojca z Lucrecią. Lucrecia biegnie przed siebie,zacierając ślad pocałunku Gabina. Carmelo mowi ojcu ze jest za stary dla Lucrecii. Gabino stwierdza ze przynajmniej moze zaoferowac jej przyszlosc. Carmelo mowi ojcu ze wszysrko co ma,zawdzięcza jego matce. Julian zjawia sie pod domem Lucrecii,i zamierza na nią czekac mimo sprzeciwu zarządcy Benita. Delfina radzi Rosario by nie dala sie dumie,bo Paulino ja kocha. Rosario mowi ze Paulino zrobij jej cos niewybaczalnego. Lucrecia wybiega z taksowki w ramiona Juliana i mowi mu ze Gabino ja na sile pocalowal. Julian chce sie policzyc z Gabino. grozi ze go zabije. Rodolfo przekonuje Justine by pogodzila sie z wyborem Josue i poszla z nim na terapię. Justina nie zamierza pozwolic by Josue byl ksiedzem. Josue z pomocą ojca usiluje stanac na kulach. Lucrecia nie rozumie czemu Rosario chce jej zniszczyc zycie i skumala sie z Gabino. Rosario mowi ze nie pozwoli by facet ktory zabil jej syna wszedl do rodziny. Lucrecia idzie do pokoju,i placze wtulajac zdjecie Cesara. Paulino jest zszokowany umowa Rosario z Gabino. Zamierza pogadac powaznie ze wspolnikiem. Julian wpada do domu Gabina i oboje tłuką się. Asuncion wzywa Carmela ale ten nie reaguje. Tere stara sie rozdzielic ojca z Julianem,Gabino wyrzuca wszystkich z gabinetu. W parafii zjawia sie mlody ksiadz Leopoldo,ma zastapic ojca Matiasa. Gabino spotyka sie z kims i zleca zabicie Juliana. Placi polowe forsy. Lucrecia mowi Julianowi ze zerwala z nim by mogl zyc spokojnie. Julian namawia ją by wrocili do siebie nie zwazajac na nikogo. Teresa idize do Carmela i mowi ze nie zgadza sie wyczynami ojca,ale to ich ojciec. Carmelo mowi ze ojciec cale zycie wmawial mu ze sie do niczego nie nadaje. Paulino żada by Gabino zostawil Lucrecie w spokoju. Oswiadcza ze przestaja byc wspolnikami. Rodolfo chce sie spotkac z Paulino. Lucrecia zwierza sie Delfinie ze Rosario wciaz wypomina jej smierc Cesarita. Dodaje ze Julian chce by z nim odeszla i by sie pobrali. Lucrecia ma na to ochotę. Rosario chce wiedziec na co ma ochote Lucrecia,wiec corka mowi jej ze chce sie wyrwac z domu w ktorym wlasna matka jej nienawidzi. Delfina mowi Rosario ze zle postepuje z corką. Rosario wpada w szal i mowi jej ze ma przynajmniej dzieci z jednego malzenstwa. Delfina mowi ze Lucrecia jest jedynym dzieckiem ktore ma wiezy krwi z Rosario. Rosaria sprawia jej przykrosc mowiac ze nie zadawala sie tak jak ona z pierwszym ktory sie nawinąl. Josue robi po domu okrążenia na kulach,Julian chce wiedziec czy na serio brat chce byc księdzem. Rodolfo prosi Paulina by zrobili cos by Matiasa nie przenosili do innej parafii. Oboje nie zamierzaja mieszac w to Gabina. Blanquita chce odejsc z wujkiem Matiasem,ale ksiądz radzi by zostala i ulozyla sobie zycie od nowa. Rodolfo mowi Julianowi ze z Paulino napisali petycje do biskupa by nie przenosil Matiasa. Julian obawia sie ze niewielu ja podpisze. Gabino zjawia sie u ojca Matiasa i chce by go wyspowiadal. Najbardziej wyrzuca sobie ze nie umial wychowac Carmela i go zawiodl. Matias watpi w jego szczerosc. Samochod Juliana nie chce zapalic,wiec postanawia pieszo wrocic do domu. Podczas gdy Gabino sie spowiada, wynajety zbir maltretuje Juliana na ulicy,na koniec wbija mu nóż w brzuch. Julian pada na ziemię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite
Mi Delirio
Mi Delirio



Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzie kończy sie asfalt....

PostWysłany: Śro 18:18, 19 Maj 2010    Temat postu:

Odcinek 43
Zbirem wynajetym przez Gabina okazuje sie Fidel. Fidel zabiera Julianowi forse, dokumenty, i łancuszek. Zostawia go na ulicy i zwiewa. Jakaś para się obsciskuje. Gabino dziekuje Matiasowi za spowiedz.Matias ma nadzieje ze Gabino naprawde zaluje swich czynow. Rodolfo podsuwa Justinie petycje w sprawie Matiasa. Mowi ze powinna podpisac jesli nie miala nic wspolnego z plotkami o księdzu. Justina wsciekla podpisuje. Lucrecia zarzuca Renacie ze nie przekazala jej wiadomosci od Juliana. Zauwaza ze nie jest miedzy nimi tak jak dawniej w internacie. Renata mowi ze Lucrecia sie zmienila,bo ma rodzine a Renata jest sama. Paulino daje Lucreci liste z petycja o Matiasa. Prosi by podpisala zanim wyjedzie do Oaxaca. Lucrecia jest w szoku. Teresa usiluje pogadac z ojcem o Carmelo. Gabino mowi ze Carmelo nigdy nie byl przykladnym synem. Fidel zawiadamia Gabina ze wykonal robote. Teresa martwi sie o Carmela, Gabino mowi ze pewnie jak zwykle upija sie w knajpie. Para ktora zauwaza Juliana,ucieka z miejsca zdarzenia. Carmelo chce wiecej alkoholu. Fidel zamawia drogi alkohol, dowiaduje sie ze Carmelo to syn Gabina. Josue mowi ojcu ze samochod Juliana stoi przed domem. Rodolfo dzwoni do Matiasa, w tym momencie przyprowadzają pobitego Juliana. Matias mowi ze Julian jest w ciezkim stanie. Rodolfo idzie do Matiasa. Delfina mowi Lucrecii ze Julian i tak ja znajdzie chocby schowala sie na koncu swiata. Ubolewa ze opuscil ja Manuel a teraz Lukrecia. Justina jest w szoku gdy Josue mowi jej o rannym JUlianie. Biegnie do domu Matiasa. Rodolfo jest przerazony stanem syna i chce wiedziec kto tak urządzil Juliana. Carmelo żąda kolejnego kielicha. Fidel zabiera go z lokalu. Julian majaczy,wzywa Lucrecie. Wspomina o Gabino i Justinie. Rodolfo żąda wyjaśnien od żony. Zjawia sie lekarz i Rodolfo z Matiasem zabieraja Juliana do szpitala. Lucrecia budzi sie w nocy,uspokaja siebie ze z Julianem wszystko ok,a ona sie denerwuje podróżą. Fidel przyprowadza Carmela, Asuncion wydaje mu sie znajoma. Tere jest przejeta pijanym bratem. Tere i Asu prowadza Carmela do pokoju. Justina dziekuje Matiasowi ze ją wybronił przed Rodolfo. Matias mowi ze majaczenie Juliana i tak zasiało wątpliwosaci i Rodolfo bedzie ją o to pytał. Carmelo przeklina ojca. Tere dobija sie do Gabina,ale ten udaje ze spi. Lekarz uspokaja Justine i Rodolfa ze z Julianem juz lepiej. Pozwala im zobaczyc syna. Justina udaje ze martwi sie o Juliana, ale poslusznie wraca do domu bo Josue moze czegos potrzebowac. Rodolfo przypomina ze maja do odbycia powazna rozmowe. Paulino mowi Rosario ze lepiej dla Lucrecii wyjechac do Oaxaca niz wyjsc za Gabina. Paulino przypomina Rosario o sprawie rozw odowej i wychodzi. Lucrecia odwiedza grob Cesarita. Blanquita zawiadamia Tonię ze ma wiadomosc dla Lucrecii. Lucrecia odwiedza Josue by sie pozegnac. Josue mowi jej o stanie Juliana. Tonia mowi Delfinie o wypadku Juliana. Renata podejrzewa ze Lucrecia nie wyjedzie z jego powodu. Policja wypytuje JUliana o wypadek. Justina mowi ze to Rosario kazala zabic JUliana. Lucrecia jest w szoku...



Odcinek 44
Justina wykrzykuje Lucrecii w twarz ze Rosario to czarownica i od zawsze chciala smierci Juliana. Rodolfo siłą zabiera Justine z pokoju Juliana. Policjanci chcą przesluchac Juliana. Justina rzuca sie w strone Lucrecii i wykrzykuje ze przeklina godzine w ktorej Julian spotkal Lucrecie. Lucrecia nie pozwala by obrazac ja i Rosario,i mowi ze Justina tez ma sporo na sumieniu a Rodolfo nie wie z kim sie ozenil. Lucrecia ostrzega Justine ze wytropi czy miala cos wspolnego z wypadkiem Juliana. Justina zapewnia Rodolfa ze Lucrecia wygaduje bzdury by sie bronic. Julian mowi policji ze Gabino mogl kogos wynajac bo mial powody by sier go pozbyc. Gabino wkurza sie na Fidela ze nie zabil Juliana. Fidel domaga sie drugiej polowy forsy. Gabino daje mu ja zeby juz go nie ogladac,i zabiera mu rzeczy ktore Fidel zabral Julianowi. Fidel mowi ze znalazl pijanego Carmela w knajpie, Gabino zabrania mu sie zblizac do rodziny. Fidel zatrzymal sobie lancuszek Juliana. Carmelo mowi Asuncion ze zawsze kochala go bardziej niz ojciec,ale nie chce juz dluzej mieszkac z Gabino. Julian mimo bólu wciaz mysli o Lucrecii, zamierza na nia zaczekac w szpitalu. Lucrecia chce wiedziec czy mama miala cos wspolnego z napadem na Juliana. Jesli tak nigdy jej tego nie wybaczy. Rosario mowi ze mimo ze Julian jest winny smierci Cesara,nigdy nie chciala go zabic. Zarzuca Lukrecii ze stracila rozum. Delfina sugeruje Lukrecii ze Gabino mogl miec cos wspolnego z napadem na Juliana. Lukrecia chce doniesc na Gabina,ale Delfina ja powstrzymuje. Carmelo szuka pokoju do wynajecia. Policja przesluchuje Gabina. Gabino mowi ze byl u ojca Matiasa,udaje zaskoczenie gdy dowiaduje sie o wypadku Juliana. Jednak podejrzenia policji wzbudza mowiac ze Julian zostal zaatakowany. Paulino i Rosario podpisuja papiery rozwodowe. Renata odwiedza Juliana i obiecuje Justinie ze zajmie sie nim. Justina jest ucieszona ze Julian ma taką kolezankę. Renata mowi Julianowi ze Lukrecia wyjezdza, Julian chce wyjsc ze szpitala,zrywa wszystkie podpięte do siebie urządzenia. Delfina odwiedza Gabina i ostrzega ze jesli nie zostawi Rosario i Lukrecii w spokoju,ona opowie jak umarla Ines. Gabino ja przepędza i dochodzi do wniosku ze to Justina wypaplala jej o smierci Ines. Delfina przypomina Asuncion,co kobieta jej opowiedziala o Ines. Delfina stara sie uzmyslowic Asuncion ze Gabino ma wiele na sumieniu,i wspomina o wypadku Juliana. Gdy Asuncion odchodzi, Delfina mowi ze ona nie wie jeszcze o zwiazku Gabina z Justiną. Josue mowi Justinie ze Gabino jej szukal. Justina mowi ze nie ma z nim nic wspolnego. Dodaje ze w szpitalu spotkala Rnate,i ze wydaje jej sie sympatyczna. Lucrecia wpada do pokoju Juliana. Wkurza sie na Renate ze wygadala mu o jej wyjezdzie. Renata mowi ze odwiedzila Juliana by przekazac Lukrecii wiesci o jego stanie. Lukrecia wpada na Gabina i sądzi ze przyszedl dobic Juliana. Gabino mowi ze w chwili napadu spowiadal sie u Matiasa. Dodaje ze wyznal mu tez uczucia do Lukrecii. Lukrecia mowi Gabinowi ze nim pogardza i radzi by zostawil ja w spokoju. Renata prosi Gabina o podwiezienie do domu. Ranny Julian snuje sie po ulicy,ale nikt mu nie udziela pomocy. Ojciec Matias mowi policji ze byl z Gabino i nie moze nic wiecej powiedziec. Matias mowi Blanquicie ze dostal wezwanie na nową parafię. Modesto mowi Paulinowi ze zamierza zdobyc jeszcze wiecej podpisow w sprawie ojca Matiasa. Pracownicy zawiadamiaja ich ze sad ogarneła plaga i drzewa sa uszkodzone. Lukrecia zauwaza Juliana na ulicy. Padaja sobie w objecia i sie caluja. Gabino zauwaza jak cala trojka pakuje sie do samochodu ale Rodolfo dziekuje mu za pomoc. Gabino mowi Renacie ze ma jego wsparcie gdyby zechciala wrocic do Carmela. Teresa nie moze zrozumiec zawzietosci Carmela wzgledem ojca. Rosario chce wiedziec czy Gabino mial cos wspoolnego z wypadkiem Juliana i mowi mu ze Paulino chce odsunac Lukrecie od niego. Rodolfo idzie do szpitala by uregulowac wypis Juliana. Lukrecia zostaje z Julianem. Lukrecia mowi Julianowi ze pojdzie z nim dokad zechce...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite
Mi Delirio
Mi Delirio



Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzie kończy sie asfalt....

PostWysłany: Śro 18:18, 19 Maj 2010    Temat postu:

Odcinek 45
Lucrecia i Julian całują się. Julianowi podoba się myśl,żeby się pobrali. Rodolfo zarzuca Justinie ze to z braku jej opieki Julian uciekl ze szpitala. Justina mowi ze zostala z nim Renata,a ona poszla zająć sie Josue. Rodolfo wspomina ze byl tez Gabino i mowi ze Julian z jakiegoś powodu mowil o ich zażyłości. Justina mowi ze Gabino nie jest jej przyjacielem, bo on wszystko kupuje za forsę. Wypomina Rodolfowi ze to on raczej sie przyjazni z Gabino. Wychodzac ze szpitala Justina wpada na Gabina ktory chce wiedziec komu wygadala o smierci Ines. Justina mowi ze nawet o tym nie pamieta,i widocznie wie wiecej osob. Poza tym mąż ją kocha i prędzej zechce zabić Gabina niż ją. Lucrecia mowi ze mimo braku akceptacji ze strony rodziców, chce być z Julianem bo go kocha. Gdy sie całują zjawia sie Blanquita, co zawstydza Lucrecie. Lukrecia ma ochote powiedziec Delfinie o wspolnych planach z Julianem,ale on prosi by tego nie robiła aż będą gotowi. Blanquita płacze,bo nie chce by wujek wyjezdzał. Julian stara sie ją pocieszyć. Ojciec Matias bardzo przeżywa rozstanie z parafią. Ma nadzieję,że Leopoldo będzie się dobrze czuł na jego miejscu,bo ludzie juz go polubili. Rodolfo zapewnia Juliana ze z Paulino zrobią wszystko by biskup nie przenosil Matiasa. Delfina dopilnowuje by Rosario i Tonia podpisaly petycje w sprawie ojca Matiasa. Policja odwiedza Rosario w sprawie wypadku Juliana. Rosario mowi ze go nienawidzi ale nie miala z tym nic wspolnego. Przegania policjantów,i wyżywa sie na Lukrecii. Rosario mowi Lukrecii że pewnie się cieszy że policja ja podejrzewa. Zakazuje córce kontaktów z Julianem. Carmelo domaga się swojej czesci spadku po matce. Mówi ze ojciec swietnie sobie zaplanowal by sie z nia ozenic,sprowokowac smierc i zostac z forsą. Dodaje ze sie wyprowadza ale bedzie walczyl o to co mu sie należy. Lukrecia mowi Renacie ze nie zmienila planow i wraca do Oaxaca. Dodaje ze po rozwodzie rodzicow, Renata zostanie z Rosario skoro tak dobrze sie rozumieja. Rosario chce wiedziec czemu nie wlaczyli Gabina w akcje dla Matiasa. Paulino mowi ze nie chce miec nic wspolnego z Gabino. Nie rozumie jak Rosario mogla sie z nim dogadac. Ojciec Matias ma nadzieje ze Julian zaopiekuje sie Blancą,sam idzie sie spakować. Gdy Julian pyta o łancuszek, ojciec Matias podsuwa mu mysl,ze wzial go ten ktory go zaatakowal. Fidel mowi Carmelo w knajpie,ze znal jego mame Ines. Modesto zbiera podpisy i ich zauwaza. Delfina słyszy ruch przed domem. Wychodzi,sądząc ze to Modesto i natyka się na Gabina. Gabino ją przydusza i chce wiedziec kto jej powiedzial o smierci Ines. Ostrzega ją że rodzina poniesie konsekwencje jesli nie bedzie trzymala jezyka za zębami. Tonia ich widzi, co płoszy Gabina. Delfina prosi ja by nikomu nie mowila o tym co sie stalo. Delfina klamie MOdesta ze bolala ja glowa i Tonia podala jej tabletki. Rosario odwiedza ojca Matiasa by go pozegnac. Mowi mu o pomysle Paulina i Rodolfa z petycją. Paulino i Rodolfo oddaja petycje dla biskupa,ale ksiadz ktory ja przyjmuje mowi ze nic to nie da. Rosario zarzuca Julianowi ze zabral jej Cesarina,a teraz chce zabrac Lukrecie. Julian mowi ze nie ponosi winy za smierc Cesara,i ze kocha Lucrecie. Rosario radzi mu by zostawil Lucrecie w spokoju,bo nie zazna z nim szczescia. Julian zlosliwie mowi ze pewnie uszczesliwi ja Gabino.Lukrecia zegna sie z końmi. Modesto mowi Lukreci ze drzewa mają chorobe,i ze powinna zostac i wspierac ojca. Ojciec Matias mowi Josue ze trzeba miec powolanie by byc ksiedzem,i zrezygnowac z wygodnego zycia. Asuncion chce zrobic zakupy w sklepie Rity,jednak wkurza sie gdy Rita nadaje na ojca Matiasa. Wykrzykuje Ricie w twarz ze jej noga wiecej tam nie postanie,i ze powinni spalic jej sklep za rozpuszczanie języka. Po wyjsciu ze sklepu Asuncion spotyka Fidela ktory wypytuje o Delfine. Asuncion wygaduje sie ze jej chrzesniak wyjechal,i Fidel juz wie ze Delfina urodzila mu syna. Lucrecia martwi sie reakcją ojca na plage w sadzie. Modesto przekazuje Paulinowi zle wiesci. Rosario mowi Paulinowi ze Julian przyznal sie ze to on wpadla na pomysl przejscia przez rzekę i ze jest odpowiedzialny za smierc Cesara. Rosario wykrzykuje mężowi,ze przeklina godzine w ktorej za niego wyszla i ze on do niczego sie nie nadaje. Paulino potwierdza jej slowa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite
Mi Delirio
Mi Delirio



Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzie kończy sie asfalt....

PostWysłany: Śro 18:19, 19 Maj 2010    Temat postu:

Odcinek 46
Paulino zrozpaczony i upokorzony przez Rosario demoluje swój gabinet,a na koniec oblewa alkoholem i podpala. Lukrecia zjawia sie w domu,Tonia wyjasnia co siew dzieje. Rosario otwiera gabinet a Lukrecia z Modesto wynoszą Paulina. Wydaje sie ze Paulino nie żyje. Ojciec Matias mowi Rodolfowi ze zachowali sie z Paulinem nierozsądnie,i że taka jest kolej rzeczy. Żegna sie z Rodolfo. Julian zapewnia Blanquite ze pomoże jej znaleźć nowy dom i pracę. Blanquita obawia sie ze przez plotki,niczego nie znajdzie. Ojciec Matias cieszy sie ze Julian zaopiekuje sie Blanquitą. Paulino żyje,ale jest wyczerpany. Delfina ma nadzieje ze opowie co sie stalo. Rosario znajduje stłuczoną karafkę po alkoholu,i zdaje sobie sprawe ze Paulino usilowal sie zabic. Renata odwiedza Carmela. Asuncion wątpi by Carmelo chcial ja widziec,ale Gabino zachęca Renate do odwiedzin syna. Carmelo mowi Teresie ze niejaki Fidel opowiadal mu o mamie. Gdy zjawia sie Renata, Teresa mowi ze zjawil sie scorpion i oby nie ukąsił Carmela. Carmelo oschle traktuje Renate,odpycha ją gdy ta chce go pocałować. Renata się odgraza ze zrobi to samo,jesli Carmelo któregoś dnia zechce do niej wrócić. Teresa i Asuncion rozmawiaja o Carmelo. Dochodzą do wniosku ze Gabino zezwala Renacie na odwiedziny bo sam chce miec wolną drogę do Lukrecii. Gdy Teresa wspomina ze Fidel znal jej mamę, Asuncion się denerwuje i natychmiast biegnie do Delfiny. Julian mowi Rodolfowi,ze nic nie wie o konszachtach Justiny i Gabina. Rodolfo wyznaje mu ze cieszy się z przyjazni z Paulino. Lukrecia podejrzewa ze klotnia z Rosario miala wplyw na zachowanie ojca. Rosario sie wypiera. Lukreci mowi jej o chorym sadzie,i ze powinny obie wspierac ojca. Rosario jest gotowa to zrobic ale chce by Lukrecia zapomniala na zawsze o Julianie i wyszla za Gabina. Dziki temu pomoze ojcu. Lukrecia nie ma zamiaru zgodzic sie na ten szantaż. Delfina stara się pocieszyc Lukrecie,i radzi jej nie ulegac naciskom matki. Tonia zawiadamia Delfine o przybyciu Asuncion. Lukrecia zostaje na hacjendzie. Delfina wkurza sie ze Asuncion wygadala Fidelowi o dziecku. Gdy dzwoni Manuel, Delfina radzi by zostal dluzej tam gdzie jest,stwierdza ze dobrze zrobil oddalajac sie od Lukrecii. Carmelo znowu spotyka sie w knajpie z Fidelem. Fidel wypytuje o Delfine. Carmelo mowi ze ma syna Manuela ktory nosi ksywkę "pies" bo od dziecinstwa jest zakochany w Lukrecii i łazi za nia jak pies. Kelner mowi Carmelowi ze lokal jest pusty bo wszyscy żegnaja ojca Matiasa. Carmelo nie jest zachwycony ze Blanquita zostaje. Renata jest zaskoczona ze Lukrecia nie wyjezdza,ironizuje ze wszyscy faceci sie ucieszą. Lukrecia ja olewa. Rodolfo jest zalamany wyjazdem Matiasa. Ubolewa ze nie ma juz przyjaciol w miasteczku. Cieszy sie ze Josue staje na nogi. Wszyscy mieszkancy miasteczka żegnają ojca Matiasa. Justina i Gabina z daleka obserwuja pozegnaie Matiasa. Justina mowi ze przyszla sie upewnic ze Matias odchodzi, i cieszylaby sie gdyby to Gabino wyjezdzal. Julian jest niepocieszony gdy Lukrecia mowi ze nici z ich wspolnego odejscia. Julian obawia sie ze to początek ich problemów. Gabino obserwuje ich jak sie całują. Gdy Lucrecia odchodzi, Julian go zauwaza...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite
Mi Delirio
Mi Delirio



Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzie kończy sie asfalt....

PostWysłany: Śro 18:19, 19 Maj 2010    Temat postu:

Odcinek 47
Rosario zagląda do Paulina, mowi ze martwi sie o niego, żałuje tego co mu powiedziala,ale Paulino nie chce z nią gadać. Pijany Carmelo wpada do domu księdza i wkurza się na Blanquitę że nie odeszła z wujkiem. Gdy ją szarpie zjawia sie Julian,a Carmelo kpi ze wymieniła go szybko na Juliana,i na nie wiadomo kogo jeszcze. Julian wyrzuca Carmela. Paulino radzi corce by odeszla z domu i ułożyła sobie życie z Julianem. Tylko z dala od Rosario będzie szczesliwa,a on da sobie rade,bo mimo wszystko kocha Rosario. Wlasciciel knajpy wyprasza pijanych Fidela i Carmela. Carmelow brakuje forsy wiec Fidel doplaca za niego. Gdy sięga po kasę,z kieszeni wypada mu łancuszek Juliana. Carmelo go znajduje i mowi ze wie do kogo nalezy,ale zatrzyma go by nie wzięli Fidela za złodzieja. Lukrecia dzwoni do Juliana i mowi ze ma dobre wiesci,i chce by sie spotkali. Gdy Rosario ja zaczepia, Lukrecia mowi ze umawiala sie na spotkanie z Tere ktora do niej dzwonila. Justina widzi przybitego Rodolfa i kpi że bardzo przezywa odejscie Matiasa. Rodolfo mowi ze martwi go tez sytuacja ich synów,i to co Lukrecia mowila o Justinie. Teresa nie rozumie czemu Gabino olewa to,ze Carmelo ma klopoty. Asuncion mowi Gabino,że Paulino o mało nie zginął w pożarze,i że jego sad jest ogarnięty plagą. Rosario mowi Renacie by nadal śledziła kroki Lukrecii. Lukrecia spotyka sie z Julianem przy wodospadzie i mowi ze ojciec zgadza sie by sie pobrali. Oboje chcą wyjechac razem. Ojciec Matias zjawia sie w nowej parafii. Ksiądz mowi mu ze powienien raczej pojechac do stolicy na rozmowe z biskupem,bo najwyrazniej zostanie w starej parafii. Gabino zjawia sie w sadzie Paulina. Modesto uspokaja go,że jego drzewa są bezpieczne,bo plaga objela tylko te z sadu Paulina. Delfina jest przygnębiona ze Lukrecia wyjezdza i zostanie sama. Gdy sie obejmuja zjawia sie Renata i jest ciekawa czemu Lukrecia sie zegna. Delfina mowi ze nikt sie nie żegna,i ze nie potrzebuje powodu by obejmowac Lukrecie. Lukrecia zmienia temat i pomaga Delfinie. Teresa martwi sie o brata, ale gdy Carmelo prosi o pozyczke,siostra daje mu forse. Rodolfo mowi Justinie,ze byl w Rio Blanco sprawdzic czy ona ma tam dom po rodzicach. Okazalo sie ze wlascicielem jest Gabino. Rodlfo sie wkurza,i mowi ze pewnie tam sie spotykali. Justina sie przyznaje ze spotykala sie przez lata z Gabino i z innymi mezczyznami, Rodolfo wpada w szal i ją przydusza. Gdy uwalnia uścisk, ma zamiar zabic Gabina. Gabino sugeruje Carmelowi by zainteresowal sie Renatą. Carmelo mowi ze nie da ojcu wolnej drogi do Lukrecii i ze Lukrecia bedzie jego. Julian znajduje mamę leżącą na podłodze. Justina mówi mu że ojciec już wie o jej zwiazku z Gabino. Prosi Juliana by powstrzymal Rodolfa przed zabiciem Justina. Modesto mowi Paulinowi jak mozna uzdrowic sad,ale Paulino ma to gdzies. Rodolfo chce rozprawic sie z Gabino. Gabino mowi ze caly swiat poza Rodolfem wiedzial jaka kobieta jest Justina. Gdy Julian znajduje ojca na ulicy, Rodolfo ma żal że nic mu nie powiedział. Josu spotyka na rynku Carmela,i mowi ze Lukrecia wraca do Oaxaca. Lukrecia konczy sie pakowac,gdy Renata puka do pokoju. Wscibska dziewczyna nie rozumie czemu Lukrecia sie zamknela,i zauwaza ze nie ma zdjecia Cesara na komodzie. Lukrecia spakowala je do walizki,ale klamie Renacie ze rozbila sie szybka i dala je do oprawy. Teresa odwiedza Lukrecie i nie ukrywa swojej niechęci do Renaty. Renata podsluchuje pod drzwiami gdy Lukrecia dziekuje Teresie za wsparcie,i wyznaje ze wrocila do Juliana. Rosario prosi adwokata o wstrzymanie procedury rozwodowej. Rodolfo zarzuca sobie glupote,ze nie zorientowal sie wczesniej jaka jet Justina. Julian chce zadzwonic do mamy by jej powiedziec ze jest z ojcem. Podchodzac do telefonu potrąca Fidela. Justina mowi Josue zeby nie zwatpil w jej milosc,mimo tego co o niej uslyszy. Josue nic nie rozumie,a Justina zamyka sie w pokoju. W stajni Carmelo czeka na Lukrecie i chce ja na sile pocalowac. Szczesliwie zjawia sie Modesto i go przegania. Renata przyprowadza Rosario do pokoju Lukrecii i mowi ze znieknelo zdjecie Cesara. W szafie Rosario znajduje walizke. Zjawia sie Lukrecia a matka mowi jej ze po jej trupie Lukrecia odejdzie z domu. Probuje wplynac na corke mowiac ze obiecala wspierac ojca. Lukrecia mowi Rosario ze ojciec dal jej zgode na zycie z Julianem. Rosaria wola ja jak opętana...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite
Mi Delirio
Mi Delirio



Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzie kończy sie asfalt....

PostWysłany: Śro 18:20, 19 Maj 2010    Temat postu:

Odcinek 48
Paulino obserwuje przez szybę oddalająca sie Lukrecie. Ma zlamane serce. Rosario zarzuca mu ze pozqolil odejsc corce z mordercą Cesara. Paulino płacze w pokoju Lukrecii. Delfina rozpacza ze Lukrecia odeszla i ze stracila ja na zawsze. Modesto stara sie ja uspokoic. Rodolfo zatrzymuje sie u plotkary Socorro. Julian nie zamierza opuszczac ojca w trudnych chwilach. Lukrecia z walizka zjawia sie przy wodospadzie. Julian dzwoni do Lukrecii,zamiast Tonii odbiera Renata i mowi ze Lukrecia po klotni z Rosario,wziela walizke i odeszla. Renata biegnie do Rosario,mowi ze cos nie poszlo dobrze,bo Julian nie jest z Lukrecia. Radzi by ciotka ich powstrzymala, wychodząc z pokoju natyka sie na Delfine ktora ja policzkuje i radzi by sie nie wpychala tam gdzie jej nie chcą. Rosario chce gadac z Gabino ale Asuncion mowi ze zamknal sie w gabinecie i nie odpowiada. Tere martwi sie o ojca,ale Asuncio radzi by zostawila go w spokoju. Tere podejrzewa ze poklociil sie z Carmelo. Asuncion mowi ze widziala na ulicy Juliana i Rodolfo z walizką. Gabino upija sie i przypomina sobie klotnie z Rodolfo i spotkania z Justiną. Dochodzi do wniosku ze byl glupi. Julian spotyka sie z Lukrecią i mowi ze ojciec poznal prawde o romansie matki z Gabino. Mowi ze nie moze go teraz zostawic,ale wie gdzie Lukrecia bedzie bezpieczna. Rosaria zjawia sie u Gabina i dobija sie do jego gabinetu. Gabino ja wpuszcza,a Teresa podejrzewa ze wizyta Rosario ma zwiazek z Lukrecia. Rosario nalega by Gabino powstrzymal Lukrecie bo inaczej nie zobaczy jej corki nigdy wiecej. Josue chce wiedziec co zaszlo miedzy rodzicami. Julian mowi ze maja problemy malzenskie,ale nie zdradza przyczyny. Gabino dzwoni do Juliana i mowi ze musza sie spotkac bo musi mu wyznac ze jeden z nich nie jest synem Rodolfa tylko innego mezczyzny. Julian jest w szoku ale nie wierzy Gabinowi. Gabino proponuje spotkanie w miejscu gdzie spotykal sie z Justiną. Josue nie rozumie co sie dzieje. Gabino wyjasnia Rosario,ze oboje wiedza kto jest ojcem Josue, kto oddal dla niego krew i zaplacil rachunek za jego pobyt w szpitalu. Rosario zabrania mu o tym mowic,a Gabino radzi by sie skupili jak zatrzymac Lukrecie. Josue chce by Julian mu powiedzial co sie dzieje. Juliuan mowi ze powienien pogadac z mamą. Julian radzi Justinie by wyznala prawde Josue. Chce wiedziec czy byl w jej zyciu ktos oprocz Gabina. Dziwi go ze Justina tak sie przejmuje Josue. Julian mowi Lukrecii ze Josue postanowil zostac ksiedzem,skoro sie przekonal ze nie ma szans u Lukrecii. Ojciec Matias nie rozumie czemu nie zamieszkal w nowej parafii, ksiadz ktory go instaluje w pokoju,uspokaja ze biskup mu wszystko wyjasni. Rodolfo jest zaskoczony gdy Julian przyprowadza Lukrecie z walizką. Carmelo sie upija i postanawia ze Lukrecia będzie jego. Barman sie wkurza ze Carmelo nie ma forsy by mu zaplacic,i wyrzuca Carmela z lokalu. Rodolfo zgadza sie na zwiazek Juliana z Lukrecia i zyczy im szczescia z dala od Rosario i Justiny. Julian mowi Lukrecii ze idzie na spotkanie z Gabino. Lukrecia boi sie o Juliana. Gabino z bronia idzie spotkac sie z Julianem. W drodze zaczepia go pijany Carmelo i mowi ze nie pozwoli ojcu na spotkanie z Lukrecia. Gabina odpycha syna,Asuncion probuje zatrzymac Carmela ale on postanawia isc za ojcem. Renata zarzuca Rosario ze nie zrobila nic by zatrzymac Lukrecie. Skarży sie że Delfina ja spoliczkowała. Nie rozumie czemu ciotka jej nie lubi,jesli ona robi wszystko co każe. Rosario mowi Renacie,ze nawet nie są rodziną i nie ma dla niej czulosci, wyrzuca ja z pokoju. Lukrecia mowi Rodolfo ze jest niespokojna bo Julian poszedl na spotkanie z Gabino. Rodolfo chce znac miejsce spotkania,ale Lukrecia nie wie gdzie sie mieli spotkac. Gabino sprawdza bron,i czeka na Juliana. Zamiast niego zjawia sie pijany Carmelo, mowi ze nie pozwoli ojcu na odebranie mu Lukrecii,zabiera bron i celuje w ojca. Dochodzi do szarpaniny miedzy nimi,i broń strzela w Gabina. Gabino pada a Carmelo odrzuca broń...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite
Mi Delirio
Mi Delirio



Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzie kończy sie asfalt....

PostWysłany: Śro 18:20, 19 Maj 2010    Temat postu:

Odcinek 49
Carmelo nie może uwierzyć ze zabil ojca. Zabiera bron i ucieka. Rodolfo i Lukrecia zastanawia sie gdzie przepadli Julian z Gabino,skoro Asuncion mowila ze nie ma ich w domu. Julian znajduje Gabina i chce wiedziec kto go tak zalatwil. Gabino nie daje rady wydusic imienia,i umiera Julianowi na ręku. Julian jest w szoku. Rosario jest tak zdenerwowana ze rozbija szklankę i kaleczy się szkłem. Delfina chce wiedziec co ja tak denerwuje. Rosario mowi ze nie moze przebolec ze Lukrecia postanowila odejsc z Julianem. Delfina mowi Rosario,ze ostrzegala ja by zmienila stosunek do Lukrecii. Carmelo wraca do domu i mowi ze nie spotkal ojca. Carmelo stara sie zmyc z siebie krew i dostaje drgawek. Zakrwawiony Julian wpada i mowi ojcu i Lukrecii ze Gabino byl ranny w brzuch gdy on sie zjawil. Dodaje ze umarl zanim wyjawil nazwisko osoby ktora do niego strzelala. Rosario denerwuje sie ze Gabino nie dzwoni. Julian i Rodolfo idą na policję zgłosić śmierć Gabina. Lukrecia boi się że Julian zostanie oskarżony o morderstwo skoro miał zatargi z Gabino. Josue chce by matka wypowiedziala sie na temat swojego zwiazku z Gabino. Justina zwala wine na Gabina,i ma nadzieje ze umrze. Policjant prosi Juliana by stawil sie na kmisariacie by zlozyc zeznania w sprawie smierci Gabina. Rodolfo chce zawiadomic rodzine,ale policjant mowi ze juz to zrobili. Policja zjawia sie w domu Gabina i zawiadamia rodzine o zabojstwie. Teresa wpada w histerię,nie moze uwierzyc w smierc ojca. Teresa dobija sie do pokoju Carmela ktory pospiesznie chowa zakrwawiona koszulę i sie przebiera. Teresa tuli sie do nie go i powtarza ze zabili ojca. Rosario budzi dzwiek telefonu. Odbiera sadzac ze to Gabino, Asuncion zawiadamia ja o smierci Gabina. Rosario zawiadamia Paulina. Teresa i Carmelo zjawiaja sie by zidentyfikowac zwloki. Teresa jest wstrzasnieta,ale Carmelo patrzy bez emocji. Policja pokazuje Teresie medalik ktory znaleziono przy zwlokach. Teresa wie ze to medalik Juliana,i gdy akurat zjawia sie Julian Teresa rzuca sie na niego i wyzywa od morderców. Julian tlumaczy ze medalik zginal mu gdy go zaatakowali na ulicy,i ze nie zabil Gabina. Tere wymienia jeszcze wiele innych zdarzen. Carmelo potwierdza ze Julian mial mase powodow by zabic Gabina. Rodolfo zawiadamia Justine o smierci Gabina. Mowi o tym tez Josue. Lukrecia spotyka sie z Delfina i mowi ze nie moze wyjechac z Julianem bo to by oznaczalo ze jest winien smierci Gabina i zwial. Delfina radzi by wrocila do domu do czasu rozwiazania sprawy,ale Lukrecia nie zamierza wracac. Julian obstaje przy tym ze mial zatargi z Gabino ale go nie zabil. Policja postanawia go aresztowac. Tere mowi Asuncion ze Julian zabil ojca i ze go nienawidzi. Asuncion nie moze w to uwierzyc a Carmelo stwierdza ze po Julianie mozna sie wszystkiego spodziewac. Lukrecia upiera sie by Rodolfo zabral ja na komisariat. Modesto radzi Paulinowi by mimo wszystko poszedl na pogrzeb Gabina. Policjanci wątpiąw wine Juliana,ale Rosario podgrzewa atmosfere i mowi ze on jest mordercą. Carmelo odwiedza Fidela i chce wiedziec skad mial medalik Juliana. Fidel pod naciskiem przyznaje sie ze pobil go na zlecenie Gabina. Rosario wychodzi z komisariatu i spotyka Rodolfa z Lukrecia. Mowi ze sprawiedliwosci stalo sie zadość bo Julian odpowie za smierc Gabina i Cesarina. Policjant radzi by zatrudnili dobrego adwokata. Leopoldo przyjmuje telefon z prosba o pogrzeb. Blanquita zostawia mu swoje dane,gdyby wujek Matias dzwonil i o nia pytal. Oferuje swoja pomoc w sprzataniu plebanii. Leopoldo pyta ją o Gabina,i mowi ze wlasnie przygotowuje kosciol na jego pogrzeb. Biskup przyjmuje ojca Matiasa. Asuncion zbiera ciuchy w pokoju Carmela. Natrafia na pokrwawioną koszulę i zawinietą w nią broń. Składa w całość ostatnie wydarzenia. Gdy Carmelo zjawia sie w pokoju Asuncion mowi ze to on zabil wlasnego ojca a nie Julian...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.fanirbd.fora.pl Strona Główna -> Mój grzech (Mi pecado) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin